Simowe Opowieści

Simowe Opowieści

niedziela, 16 lutego 2014

Odcinek 12 ,,Walentynki"

Sul sul,
witam wszystkich w kolejnym odcinku z życia Amandy i Tadeusza. Nie udało mi się zrobić specjalny odcinek na walentynki, ale jakiś walentynkowy odcinek jest :). Zapraszam.

W ten specjalny dzień Tadeusz wziął dwa dni wolnego, by spędzić je z Amandą. Z samego rana przed śniadaniem poszli na randkę.
 Pogoda jak w Polsce, na plusiku. Tylko tu to pada śnieg co ciekawe. Ale i tak wybieramy się na festiwal zimy.
 Miłosne chwile <3...
 Kartka z festiwalu prosto na SimPage.
 Jeździmy na łyżwach.
 Tadeusz jeździł z jakąś znajomą, Doria Hart jeśli pamiętam, ale się wywalił. + Tadeusz ma trochę siwe włosy (?).
 Amanda się nie przejmuję...
 ...bo też z nią jeździ :P.
 A tutaj jakiś chłop ma problem z kotkiem, walentynki :).
 Wreszcie mogą z sobą pojeździć.
 Idzie dobrze...
 ...a jednak.
 Piknik.
 Miłosna piosenka w wykonaniu Amandy.
 Miłooość.
 Kolejny przystanek kolejki miłosnej randki, karaoke.
 Od razu śpiewać.
 To będzie straszne...
 Tadeusz, jaka mina XD.
 Amanda ma fajny głos tylko fałszuję. Tak samo jak Tadeusz.
 -A co tu pisze?
 I bujamy się, bujamy.
 -A teraz numer specjalny!
 -Para rapa pa pa.
 -I to koniec kochani, dobranoc.
 I koniec tortur.
 Wykurzyli wszystkich z lokalu.
 Po tym poszli do kina. Na najlepszy film na walentynki "Wybuchy 2. Większe, Lepsze, Głośniejsze".
 A w domu spoko, śpią.
 Mam wrażenie, że byli na dwóch różnych filmach, nie wiem dlaczego.
 A na koniec fajerwerki z Chin. Made In China.
Yey.
UUU. AAA.
Tadeusz zachwycony.
Powrót do domu. A miała być romantyczna kolacja.
-Z okazji walentynek kochanie.
I focia do kolekcji na ścianę.
Zdjęcie z festiwalu...
...kwiatki...
...i te same zdjęcie.
Focia do kolekcji.
I zakończenie dnia.
I to na tyle. Chciałam zrobić na walentynki specjalny odcinek, ale nie miałam czasu. Mam nadzieje, że wam się podobało. Do następnego razu. Czytajcie, komentujcie, obserwujcie. Nara.
 Margaret von Cats =^.^= <3

Pogrywaj z Walentynkami
<3

1 komentarz: