Simowe Opowieści

Simowe Opowieści

sobota, 15 marca 2014

Problemy techniczne :(

Hejo,
jutro o godzinie 12 miały być cytaty. Niestety komputer mi świruję. To się wyłącza, zwiesza się itp. Poprostu komputer musi iść do naprawy. Z tego powodu cytaty pojawią się się później wraz z historią. Bardzo was za to przepraszam i proszę o wyrozumiałość. I tak piszę te notkę trzeci raz :P. Przynajmniej fotki już dotarły :). Widzimy się niedługo. Nara.
Margaret von Cats =^.^=

Nie Pogrywaj z Problemami

Zdjęcia Diany z pracy na Konkurs1#

Hejo,
cześć jak minął tydzień? U mnie całkiem spoko, oprócz tego, że nie piszę o rodzinkach :(. Mówiąc szczerze tęsknie za tym, a minęło niecałe dwa tygodnie od ostatniego posta z rodzinki, no ale nie mam czasu. Tak czy siak wp postanowił się naprawić mam nadzieję, że dyplomy dotarły do wygranych :)
A teraz obiecane zdjęcia z pracy Diany Stelli Bonasery z bloga Simoholicy (ktoś czyta?), te moje ulubione <3 + moje komentarze do nich ;)

 Nie ma odwrotu... ciekawy tytuł.
A to Jenny i jej znajomy Ian, całkiem niezłe ciacho :)
 Jenny jedzie samochodem.
 Przez zwroty akcji zmieniła wygląd. Mi się ten bardziej podoba. A w ogóle to kto czyta gazety?
 -Och, czy ktoś to zauważył?
:D
 Biegniemy, biegniemy, bo jogging to zdrowie :D
 No na obcasach, wiesz ty co.
 No ale autko ma fajne... Też chce takie :***
 No cóż to już koniec. Wiem, że mało ale i tak dostałam mało zdjęć. Ale już jutro bardzo ciekawe cytaty z pracy Madzi :D. Nara.
Margaret von Cats =^.^=

Pogrywaj z Zdjęciami

sobota, 8 marca 2014

WYNIKI KONKURSU 1#+INFORMACJA

Witam kochani,
jest coś na co bardzo czekaliście. Czyli na wyniki konkursu!
 Taaak. Można zauważyć, że konkurs nie był zbyt dobrze zorganizowany :P. Ale jest to pierwszy konkurs który organizuję więc sorry. Tak więc ktoś proponował by za zajęcie 3 i 2 miejsca też były nagrody. Dziękuję Olu. Tak więc za zajęcie 3 miejsca na blogu pojawią się najlepsze zdjęcia z pracy. Za 2 miejsce będą to najlepsze cytaty. A za oczywiście 1 miejsce cała praca idzie na bloga. Dodatkowo zrobiłam dla trzech miejsc dyplom. Nie są one perfekcyjne bo są robione w paintcie :P. Nie wiem poco dyplom, ale możecie wydrukować i pochwalić się przed rodzicami czy znajomymi. Dostałam osiem prac. Jednak do kolejnej kategorii, czyli "chwili prawdy" wybrałam pięciu uczestników, są to:

Olka
Diana Stella Bonasera
Mija
Krzysiu
Madzia

Za chwilę...teraz... no za krótką chwilę dowiemy się kto otrzymał 3 miejsce.

Za opowieść pełną zwrotów akcji, trzymania w napięciu, pościgów i wybuchów (no dobrze ostatniego nie było :P) trzecie miejsce otrzymuję:

DIANA STELLA BONASERA!

Wielkie dzięki za wysłanie pracy była wspaniała, brakowała mi tylko końca. Gdyby był koniec, rozszerzenie czy coś coś, bo moim zdaniem to był tylko początek wielkiej przygody, praca mogła zająć nawet pierwsze miejsce. Ale i tak była świetna. Gratulację.

Teraz idziemy do drugiego miejsca.

Za wspaniałą, baśniową opowieść o miłości, dwóch światach, miłości i nauki, o tym, że każdy może zakochać się w każdym. Za śmiech, łzy i uśmiech drugie miejsce otrzymuję:

Madzia!

Naprawdę piękna historia. Mogę tylko dodać, że historia opowiada o Rose, pięknej aktorce która nie jest zbyt mądra i wpada często w tarapaty. Jest dodatkowo malarką, rzeźbiarką, kocha jeździć konno oraz tańczyć. Jednak podczas jazdy konnej dochodzi do wypadku. Okazuję się, że nie może tańczyć. Rozpaczano porzuca prace i wpada w alkoholizm. Jednak po spotkaniu z mądrym, przystojnym Mattem jej świat znów nabiera barw... Tak więc przemyślana i wspaniała. Trochę błędów w historii ale się zdarza ;). Gratulację

A teraz, pierwsze miejsce pierwszego konkursu na blogu Simowe Opowieści otrzymuję...

A może wszystko powie ten dyplom...
Tak jest! Gratulację Miju! Wspaniała historia, zdjęcia i wgl!

Tak więc dyplomy wysyłam także na adresy emaila. Tylko później bo oczywiście mam mały problem z wp, ale dojdą tak czy owak.

Kilka zdjęć z pracy Diany możecie (jeśli wp i się naprawi w tym czasie) zobaczyć w następną sobotę o godzinie 12:00. Najlepsze treści zobaczycie w następną niedzielę o godzinie 12:00 (oczywiście nie pamiętam wszystkich najlepszych i nie chce pomieszać coś i muszę poczekać aż wp aż się naprawi). A opowieść Miji zobaczycie już za dwa tygodnie, oczywiście nie w całości tylko tak w odcinkach. Ale co tydzień w soboty o godzinie 12:00. Gratuluję jeszcze raz wygranym.

Teraz jak mówi tytuł posta czas na informację. Chodzi o zawieszeniu bloga. Wiem, że teraz tak jest, że wielu blogerów zawiesza blogi, nie piszę często tylko raz na miesiąc. Jest marzec, niedługo idę do gimnazjum i staram się by iść jak najlepszej szkoły i klasy. Przez pisanie trochę oceny mi się zmniejszyły i muszę nadrobić. Dodatkowo często teraz mamy pracę w grupach, że ktoś przychodzi do kogoś i nie mam czasu po prostu pisać. Jeszcze remont łazienki, stypa jest bo siostra babci zmarła i przychodzą często jacyś starzy przyjaciele rodziców i jest głośno. Mogłam bym wypisywać jeszcze o czymś tam, ale sami widzicie nie ma czasu. Szczególnie jak ktoś piszę blogi, ma kanał na YouTube czy coś to wie o co mi chodzi. Zawieszam tylko do kwietnia, ale będę odpowiadać na wasze pytania i komentarzach, wysyłać te teksty, zdjęcia, prace więc można powiedzieć, że jestem na małym urlopie ;).

Tak więc trzymajcie się. Czytajcie, komentujcie, obserwujcie. I do zobaczenia w wkrótce.
Margaret von Cats =^.^=

Pogrywaj z Wynikami

środa, 5 marca 2014

Odcnek 5 ,,Robota dla podróżnika cz.1"

Sul sul,
na początek dla tych co interesują się konkursem. Wszystkie pracę przeczytane i teraz czekajcie na wynik. Ale teraz zapraszam do czytania przygodę Alice. Wypowiedź krótko i z sensem.

Po dowiedzeniu się co mamy zrobić dla podróżnika idziemy spać. Ale budzi nas dziwny huk oraz krzyki.
 Jakby nie było to przyszedł zombi do naszego pokoju :P.
 Pożar!
 Wielkie zamieszanie.
Ale udało się ugasić pożar i na (nie)szczęście nikt się nie podpalił.
Rano śniadanko.
Dziwna poza przy lądowaniu i do tego w piżamie (?).
Wybraliśmy się na pustynię. A teraz powiem o co chodzi. Pierwszy etap to szukanie takich małych chodzących robo-robaków. Trzeba znaleźć trzy.
Znaleziono jeden :)...
...a tu KA BUUUM! Alice niema.
No dobra jest, ale się sfajczyła się troszeczkę.
A tutaj zbieramy skałki.
Robaczki, to zielone małe między skałami, jak nie widzisz to do okulisty.
No ale ją oczywiście ugryzły i uciekły.
Wracamy pod prysznic.
I jesteśmy.
CZY TY JESZ ROBALA?!
No jak zgłodniałaś to spoko, może jak żelki robal smakuję? Nie próbujcie tego w domu.
Robocik biegnie.
Na pustyni nic nie było, więc idziemy do tajemniczych drzwi. Co ciekawe potrzebujemy znów klucza choć go mieliśmy.
Nic nie znaleźliśmy więc idziemy do baru.
Całkiem fajny bar.
Jakaś fanka prosi o autograf.
Idziemy chlać.
Musi być dobre.
A jak się napiliśmy to do biblioteki.
Duże regały, mało książek.
A co musimy robić? Jeszcze bardziej niszczyć przyszłość magnesem!
I mała skałka przyszła.
Idziemy znów na pustynię. Plus fajne widoki, takie żółto-pomarańczowe.
A takie też można?
Zobaczymy...
...można.
Więcej.
I ostatni.
Taka rada. Chodźcie na pustynie w poszukiwaniu tych takich małych w nocy. Jest ich więcej wtedy i można łatwiej znaleźć bo w ciemności świecą.
I jeszcze jeden do kolekcji, tak przy okazji.
A fajne fioletowe zostawimy choć fajne. Lubię fiolet.
A teraz oglądamy zawody plumbotów.
Choć się skończyły to mi nie zaliczyło :(. Jutro się zrobi.
Wracamy. I przed domem kwiatuszek.
Czy każdy plumbot musi mi się bawić mocą dżedaj?
Jedzonko.
Apetycznie wygląda... kulka?
Czy nawet w PRZYSZŁOŚCI?! CZEMU! Zawsze przyjdą, zabiorą i zgwałcą! Przynajmniej nigdy nie miałam kosmicznej ciąży.
Zły ufos.
No ale oddali i ta fajnie gra.
Naprawa łazienki.
Śniadanko.
Apetycznie wygląda.
Jedzonko z podróżnikiem i jakąś tam babą.
Alice chce kolejne zadanie, ale nie!
Wybieramy się na film...
...ale szybko wychodzimy, bo zawody plumbotów znów są.
Teraz za zadanie mamy kupić plumbota. Spoko mam już dwa.
Którego wybrać? Najtańszego!
I tutaj KA BUM! I niema pożaru.
Wybrałam najtańszego. Nazywa się ISKRA...
PARA RAPA PAM *dramatyczna muzyka*
Chcesz wiedzieć co dalej? Przeczytaj już wkrótce na blogu Simowe Opowieści. A ja zakończę odcinek tu, tak jak ja to mówię, po hamsku. No, ale muszę czasem zrobić tak, by zachęcić kogoś do czytania ;). A teraz się żegnam. Czytajcie, komentujcie, obserwujcie. Nara.
Margaret von Cats =^.^=

Pogrywaj z Pracą dla Podróżnika
i
Głupim Zakończeniem
:D